piątek, 27 czerwca 2014

Od Ash'a do Melody - Pierwsze spotkanie

Gdy juz z Fallon zwiedziliśmy całą szkołę, oprócz tych miejsc do których zaglądać nie wolno. Było już bardzo późno. Fallon poszła już do pokoju a ja właśnie zmierzałem do części dla chłopaków. Byłem tak zamyślony, że nie zauważyłem dziewczyny która pośpiesznie schodziła po schodach. Przez przypadek na nią wpadłem. Przewróciła się i wszystko co miała w ręce było na ziemi.
- Przepraszam! - krzyknąłem i pośpiesznie podałem jej rękę aby mogła wstać - nic ci nie jest?
- Nie nic. - powiedziała.
Popatrzyłem się na nią przepraszająco i zacząłem podnosić książki z podłogi.
- Daj, nic się nie stało - powiedziała biorąc książki z mojej ręki - jestem Melody, a ty jesteś?
- Ash, miło mi - powiedziałem i się uśmiechnąłem.
Dziewczyna była ładna, szczerze mówiąc - spodobała się mi.
- Już muszę iść - powiedziałem i ruszyłem w stronę mojego pokoju.
Przez całą noc myślałem o tej Melody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz